HEHHEEHEHE IM BACK
Dzień dobry wieczór wszystkim. Jakże miło mi się to pisze. Zapomniałam już, jakie to uczucie – siedzieć w nocy i pisać aktualkę. I jak ciężko się zabrać za robienie rozdziałów. Nawet nie zaczęłam, a już jestem zmęczona. Wyszłam z wprawy jak sto pięćdziesiąt, ostatnio musiałam Demola pytać, jak się robi obwódkę wokół tekstu, bo zapomniałam. […]