Ładowanie...

Konkursik

Witajcie!
Z tej strony Vilatti!

Dla tych, którzy nie wiedzą to jestem Vilatti, korektor, cleaner i typesetter w Kettei oraz organizatorka konkursu na fan arty.

Jeżeli ktoś z was pamięta to pisałam półtora roku temu aktualkę i stworzyłam jej jakby spis treści, więc żeby tradycji nie stało się zadość zrobię to także i tutaj:

1. Konkurs – zapraszam do głosowania!!!

2. Kilka słów o dramciach…

3. Sprawdźcie się!

4. NOWOŚCI!!!

 

1. Konkurs – zapraszam do głosowania!!!

Chcę przypomnieć, że od dziś można zacząć głosować na naszym Discordzie (link do niego macie na końcu rozdziałów – sama nie wiem jak to działa [Mrinuś, wytłumacz, proszę] Po prostu skopiujcie zaproszenie i wpiszcie w odpowiednie okienko na discordzie. Pojawi się wam one po kliknięciu „plusika” znajdującego się na samym dole listy serwerów po lewej.) na pracę, która najbardziej wam się podoba! Oddać swój głos możecie do 23 kwietnia, więc nie zapomnijcie, proszę! Bardzo do tego zachęcam, bo sami możecie wybrać, czyja praca zwycięży (sami przyznajcie, że brzmi to epicko)!

2. Kilka słów o dramciach…

…dawno bądź niedawno przeze mnie obejrzanych.

 

WICH’S LOVE

Ostatnio miałam okazję zacząć oglądać dramę Witch’s Love, którą bardzo polecam. Drama jest o rodzinie 3 czarownic, które od długiego czasu mieszkają w gruncie rzeczy ładnym domku w mieście i prowadzą restaurację sławną w tejże okolicy. Najgorsza rzecz jaka może spotkać każdą czarownicę jest utrata swoich mocy – co ma miejsce, kiedy zdradzą jakiemuś człowiekowi, że takowe posiadają. A moce magiczne odpowiadają za zdolności oraz wygląd – zaczynają się starzeć. Więc już chyba nie muszę mówić o czym będzie fabuła, tym bardziej, że ma to być romans. Główna bohaterka czasami irytuje, ale w gruncie rzeczy jest zabawna i jest dobrze skonstruowana. Nie wydaje się być przerysowana, chociaż ogólnie patrząc na dramę miałam lekko wrażenie, jakby wzorowali się na starej bajce o Sabrinie. Tylko czarnego kota nie było, czego żałowałam bardzo. Męscy bohaterowie są trochę mdli, chociaż wątek z pierwszym rozbawił mnie. Jedynie wątek ze zdobywaniem pieniędzy przez nasze czarownice może denerwować, ale myślę, że ta drama ogólnie jest idealna na jakiś wolny wieczór, kiedy człowiek chce usiąść pod kocykiem z kubkiem herbaty albo gorącej czekolady i po prostu odpocząć, nie irytując się nijaką główną bohaterką.

 

THE SWEET BLOOD

Drama o pół-wampirzycy, która zakochuje się w chłopaku, który ma wyjątkową krew, bo wszystkim wampirom będzie smakować, i postanawia go chronić przed zagrożeniami. Nie, dziewczyna nie nazywa się Edwarda Cullen, a chłopak nie nazywa się Isabell Swan (nie wiem szczerze mówiąc, czy imię Edward ma swój odpowiednik żeński, a Isabella męski i, szczerze mówiąc, nie chce mi się szukać) – wiem, wiem, Isabella ze „Zmierzchu” tylko dla Edwarda ładnie pachniała, ale czujecie podobieństwo? Powiem szczerze, że trudno mi powiedzieć cokolwiek pozytywnego o tej dramie. Oglądając, miałam wrażenie, że sam reżyser nie wie, co chce uchwycić. Może to była wina scenariusza? Nie wiem. Drama była nudna, najwięcej akcji jest pod koniec. Zakończenie było z pewnością zaskakujące, ale czy pozytywnie? Na to sami musicie sobie odpowiedzieć. Główna bohaterka cięgle mnie denerwowała, to nie tak, że była głupia, bo nie była, ale aktorka grała ją bardzo odpychająco. Nie byłam w stanie jakiejkolwiek więzi z nią stworzyć i w pewnym momencie główny wątek historii przestał być dla mnie interesujący (a to 12 odcinkowa drama, której jeden odcinek ma max 15 minut! Tu akacja powinna być wartka, a główny bohater starać się zainteresować nas – są dramy, które spełniają moje wymogi – np.: „The Miracle”, więc nie oczekuję gruszek na wierzbie). Za to bardzo polubiłam narzeczonego głównej bohaterki (i to na pewno nie dlatego, że aktor jest przystojny i soczewki mu dali. Na pewno nie dlatego), który ma tak wspaniałą więź ze swoją narzeczoną, że tylko od 50 lat jej nie widział i główna bohaterka była zła, że w ogóle przyjechał. Sami widzicie jaki ten związek ma przyszłość. Szczerze mówiąc, to chyba jedyna postać, która jest bardzo dobrze zagrana, tak, że mnie kupiła. Więc, jeżeli bardzo wam się nudzicie, jesteście fanami „Zmierzchu” i chcecie obejrzeć mało śmieszną jej parodię, lubicie soczewki lub… jesteście bardzo zdesperowani, to możecie obejrzeć. Tak, chodźmy dalej.

 

PRAMOOK

Drama o młodej dziewczynie z dobrego domu, która chcę spełniać się jako DJ-ka, ale nagle jej tata ma zawał (chyba) i musi porzucić marzenia, bo okazuje się, że jej rodziciel okłamywał ją, jej siostrę i mamę, że firma, której jest prezesem, dalej dobrze prosperuje. Jedynym ratunkiem dla jej rodziny jest wyjście za mąż za chłopaka, z którym była zaręczona, jak jeszcze chodzili oboje do liceum i którego dziwnym przypadkiem będąc DJ-ką uratowała, kiedy ktoś próbował go zastrzelić. Ktoś by mógł się zapytać, cóż za przypadek. Że też z wszystkich osób we wszechświecie akurat ta 2 spotkała się w tak wielkim mieście jakim jest Szanghaj (chyba Szanghaj). Cud! A żeby nie było, główna bohaterka kochała swojego narzeczonego już w czasach licealnych i teraz walczy z uczuciami do niego (które dalej ma po latach od kiedy się rozstali???!!!), a on za to jej nienawidzi za to, że zniszczyła jego związek z dziewczyną, którą lubił. Dawał jej to w liceum jasno do zrozumienia, że jej nie znosi, ośmieszył publicznie, ale ona dalej go kocha… Co za frajerka… Ale muszą być razem, bo on urodził się pod gwiazdą pecha, a ona jakąś inną, która ma negatywne efekty tej pierwszej niwelować (no cóż za przypadek?), a przynajmniej jakiś kapłan tak powiedział rodzicom chłopaka (ja myślę że on był opłacony dożywotnio przez ojca głównej bohaterki…). Akcja w dramie jest wartka, trup się nie sieje gęsto, niestety, ale prawie. W pewnym momencie sceny są do siebie bardzo podobne, bo jak to w romansach, oni muszą się kłócić, tworzyć nieporozumienia, żeby wreszcie się zejść. Przyjaciel głównego bohatera mnie irytował i siostra głównej bohaterki, ale jej wybaczyłam wszystko, bo w sumie ona była w wieku, kiedy dzieci się buntują. Mój ogólny odbiór dramy był pozytywny, teraz z perspektywy czasu, chyba mniej mi się podoba, ale i tak uważam, że miło się ją oglądało.

W ogóle to ja myślałam, że nie będę miała o jakich dramach opowiedzieć, a coraz więcej przychodzi mi ich do głowy… Szok.

 

LIE AFTER LIE

Główną bohaterka jest kobieta, która trafiła do więzienia, będąc w ciąży. 10 lat musi odsiedzieć wyrok za zamordowanie swojego męża, który przy okazji jest synem bogatej Pani Prezes. Na niekorzyść głównej bohaterki, ona sama nie pamięta morderstwa, ale znaleziona została z zakrwawionym nożem w ręku przy ciele męża. W więzieniu rodzi się jej córeczka i, niestety, odbierają ją matce, bo dziecko w więzieniu nie może się wychowywać. Główna bohaterka wychodzi z więzienia i chce zająć się swoim dzieckiem, ale okazuje się, że jej teściowa od samego początku ją okłamywała w sprawie tego, że to ona zajęła się swoją wnuczką – robi to, bo chce widzieć jak bohaterka cierpi (każdy ma swoje dziwactwa, ona najwyraźniej jest sadystką). W tym samym czasie na oko dziesięcioletnia adoptowana dziewczynka jest wychowywana przez samotnego mężczyznę, który pracuje w redakcji. Przypadek? Nie sądzę! Ogólnie drama jest bardzo poważna, ale jednocześnie świetna. Główna bohaterka i rozterki matki, która przesiedziała połowę dzieciństwa życia swojego dziecka w więzieniu jest wspaniale. Cała gra aktorska w serialu jest wybitna, każdego. Cała akcja dramy jest mroczna i nie wie, czego człowiek może się spodziewać. Cały czas śledzimy poczynania bohaterów, a jednocześnie próbujemy rozwikłać śledztwo, co właściwie wydarzyło się 10 lat temu w mieszkaniu przyszłych rodziców. Romans jest tylko wątkiem pobocznym. Mogę wam tylko polecić dramę i zachęcić do obejrzenia, bo naprawdę warto.

 

MR. QUEEN

Postaram się opisać krótko: jest sławny i ceniony przez wszystkich kucharz, goni go policja za jakieś przestępstwo, więc ten postanawia z x piętra skoczyć do basenu, nie zabija się, ale jego dusza przenosi się do ciała królowej z przeszłości, która nie do końca wiadomo, czy sama wskoczyła do jeziora, czy ktoś ją wrzucił (podejrzewana jest Królewska Małżonka). W każdym razie budzi się w ciele tejże kobiety i za pomocą swoich umiejętności oraz głowy musi przeżyć na dworze. Scenariusz jest napisany świetnie. Postać głównego bohatera (a może już bohaterki?) jest zagrana wybitnie. Aż brak mi słów! Jest to jeden z najlepszych seriali jaki miałam okazję ostatnimi czasy obejrzeć. Drama jest bardzo zabawna i uważam, że każdego rozbawi. Jest to romans, ale spodoba się każdemu, bo zaskoczę, ale głównemu bohaterowi nie zmienia się nagle płeć, nie ma także wspomnień królowej, więc zachowuje się jak mężczyzna z XXI wieku i wszystkiego o nowym świecie musi uczyć się. Bardzo, bardzo, bardzo polecam!

 

3. Sprawdźcie się!

Chcę też was bardzo, ale to bardzo zachęcić do dołączenia do naszej grupy.

Jesteśmy dosyć małą grupą i byłoby nam bardzo miło, gdyby ktoś z was chciał do nas dołączyć.
Więc jeżeli macie trochę czasu i chęci na wsparcie nas to chętnie Kettei was przyjmie.
Pamiętajcie, że nie musicie robić ogromnej liczby rozdziałów – w zależności od projektu to może być jeden/dwa rozdziały miesięcznie, co nie zajmie bardzo dużo czasu, zapewniam.
A dzięki temu człowiek też jest w stanie sprawdzić się siebie i swoje umiejętności. I nauczyć się o wiele więcej, niż może się spodziewać.
W zamian możemy zaoferować wsparcie, pomoc i miłą atmosferę pracy 😊
(Błagam! Potrzebujemy was!)

(Miła atmosfera, ha, ha. – Mrina).

 

4. NOWOŚCI!!!
A coś na co wszyscy czekali! Nowe projekty!

Z racji tego, że zakończyliśmy w ubiegłym miesiącu tłumaczyć Oukoku Game to w ciągu tego miesiąca zaczęliśmy tłumaczyć 2 nowe projekty (nie pytajcie jak 1=2, to wyższa matematyka Kettei), do których zamieszczam opisy:

– I Reincarnated as a Legendary Surgeon

Z powodu silnego poczucia sprawiedliwości, Jisoo Han, student medycyny,  zostaje zamordowany. Jednakże dzięki aniołowi (czy może jakiemuś systemowi?), udało mu się odrodzić w innym świecie, gdzie może spełniać swoje porzucone marzenia o pomaganiu ludziom. Tylko jest jeden problem… Jisoo Han odrodził się w Epoce Trzech Królestw Chin, czyli w roku… 200?

– The World After The End

(Od autora Omniscient Reader’s Viewpoint).
Pewnego dnia na świecie pojawiły się wieże, które nazwano “Wieżami Koszamarów”. Wraz z nimi przed ludźmi pojawiła się możliwość zostania “Zdobywcami Wieży”, którzy dzięki oczyszczeniu wieży, uratują świat. Jednakże gdy podczas wspinania się na kolejne piętro, Zdobywcy znajdują kamień zwany Kamieniem Powrotu, dzięki któremu mogą wrócić do przeszłości, to skuszeni możliwością zmienienia swego przeznaczenia, każdy po kolei znika z wieży, aż w końcu nie zostaje niemal nikt.
Na szczęcie w wieży dalej pozostała grupa ludzi nieskuszona przez szansę powrotu – oddział zwany Carpe Diem.
Lecz gdy ostatni Zdobywca dociera do setnego piętra, nie wie, w co wierzyć.
Jest to opowieść o mężczyźnie, który stale prze do przodu, mimo że wszystko wokół niego powraca do przeszłości.

Oba projekty możesz znaleźć już na naszej stronie w zakładce Projekty -> Aktywne. Także, na moment pisania przeze mnie aktualki po prawej stronie macie pasek z 2 okładkami, kliknięcie na każdą z nich przeniesie was na stronę główną mangi (autokorekto! Widziałam to! Zmieniłaś „mangi” na „mango”. Tak się nie robi!). Powiem wam tylko jedno: technologia. Podziękujcie Pawwitowi, on jest wielki.
Bardzo polecam zobaczyć, bo oba mają bardzo ciekawą fabułę i dobrze się zapowiadają. Myślę, że wielu z was mogą się spodobać przez motyw innych światów.

Dziękuję za wzięcie udziału w ankiecie przygotowanej przez Mrinę w ubiegłym miesiącu. Wasze komentarze były wspaniałe i bardzo motywujące! <3

Aktualka dzisiaj jest krótka, ale mam nadzieję, że się podobała 😊

Małego wieczoru/dnia!
Miłej kawusi/herbatki/soczku/wody czy co tam pijecie!

A teraz oddaję głos do studia.

 

 

Przez nieokreślony czas czytnik Kettei będzie wyłączony.

 

(Od Mriny)

Wyniki Ankiety:

Najbardziej lubiane mangi:

1. Tales of Demons and Gods.

2. Battle Through The Heavens

3. Chronicles of Heavenly Demon

4. Wortenia Senki

5. Kumo Desu ga, Nani ka?

6. Legend

7. Lv999 no Murabito

8. We Shall Now Begin Ethics

9. Konjiki no Moji Tsukai – Yuusha Yonin ni Makikomareta Unique Cheat

10. The Way to Protect the Female Lead’s Older Brother

11. Uchi no Musume no Tame naraba, Ore wa Moshikashitara Maou mo Taoseru kamo Shirenai

12. Mousou Telepathy

12. Nana to Kaoru

13. Oukoku Game

 

Najczęściej czytane mangi:

1. Tales of Demons and Gods.

2. Battle Through The Heavens

3. Wortenia Senki

4. Chronicles of Heavenly Demon

5. Legend

6. Kumo Desu ga, Nani ka?

7. Konjiki no Moji Tsukai – Yuusha Yonin ni Makikomareta Unique Cheat

8. Lv999 no Murabito

9. The Way to Protect the Female Lead’s Older Brother

10. Uchi no Musume no Tame naraba, Ore wa Moshikashitara Maou mo Taoseru kamo Shirenai

11. We Shall Now Begin Ethics

12. Nana to Kaoru

13. Mousou Telepathy

14. Oukoku Game

 

Dziękuję wszystkim, którzy zagłosowali w ankiecie. Wyniki mówią, że Talesy, Btth, Chronicles i Wortenia są naszymi najbardziej lubianymi mangami, więc postaramy się, by wychodziły częściej i w większych ilościach. Chciałabym także podziękować wszystkim miłym (i dziwnymi) słowom, jakie nam przesłaliście. Dostaliśmy ponad 60 odpowiedzi na ostatnie pytanie i niemal każde z nich było bardzo miłe. Moje serce najbardziej dotknęła osoba, która napisała, że “czyta moje zmęczone aktualki”. Dziękuję.
Przynajmniej mam teraz na co patrzeć, kiedy będę miała kryzys.

Tak bardzo się cieszę, że skończyliśmy Oukoku. I jestem pozytywnie zaskoczona czytelnikami Etyki. Wygląda na to, że z 29 osób, które ją czytają, 13 zagłosowało, że jest to ich ulubiona manga. Cieszę się.

 

No i no. Przeczytajcie nasze nowe mangi. Wybrałam je, biorąc po uwagę ogólny wiek czytelników i ogólne preferencje.

Chciałam je też trochę opisać moimi słowami.

I Reincarnated as a Legendary Surgeon Manga | Anime-Planet

I Reincarnated as a Legendary Surgeon jest historią o chirurgu. (Nie znoszę jej tłumaczyć z powodu medycznego słownika. Tam jest tak dużo nazw własnych…). Uczył się on we współczesnym świecie, po czym pewien skurwysyn zrujnował mu życie, a potem zabił. Jako że główny bohater był zajebistym człowiekiem, to dostał on możliwość reinkarnacji, dzięki której „odrodził się” w starożytnych chinach. Nie ma przyrządów potrzebnych do operacji, nie ma leków, nie ma nic, prócz rodziny poprzedniego właściciela ciała i matkę, która jest chora i potrzebuje operacji. Nauczony na swoich starych błędach, główny bohater nie tylko pragnie kontynuować swoją medyczną drogę, a także pragnie nauczyć się walczyć, by nie zostać tak łatwo zabity. Lubię tego bohatera, bo mimo że wygląda trochę jak baba czasami, to dużo przeklina, więc chociaż w tym polu mogę się z nim utożsamić (tak, aktualki są cenzurowane).

https://cdn.discordapp.com/attachments/330059603209486347/952728249283276900/unknown.png

The World After The End jest epicką historią. Osobiście uważam, że jest na poziomie Solo Leveling. Masz silnego głównego bohatera, interesującą historię i wspaniałą kreskę. Szczerze mówiąc, to wzięłam ten projekt po części dlatego, że go lubię. Chcę, żeby dobrze wyglądał, dlatego robię w nim niemal wszystko (Ech). Opis na naszej stronie spoileruje niemal pierwsze 5 rozdziałów, a to wszystko wina głupiego prologa, który spoileruje 8 rozdziałów. Nie wiem, kto go tak zaplanował, ale 1 rozdział jest lepszym prologiem niż aktualny prolog. Zrobimy go, oczywiście, ale jak zrobimy już te 8 rozdziałów. Chcę, byście mieli historię po kolei.

 

 

Rozdziały:

Battle Through The Heaven | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 |

Konjiki no Moji Tsukai – Yuusha Yonin ni Makikomareta Unique Cheat | 20 | 21 |

Kumo Desu ga, Nani ka? | 43.1 | 43.2 |

Legend | 37 | 38 |

Nana to Kaoru | 48 |

Tales of Demons and Gods | 287.5 | 288 | 288.5 | 289 | 289.5 | 290 | 290.5 | 291 | 291.5 | 292 |  (Jednak Demol zrobił resztę type, więc mu ładnie podziękujcie).

The Way to Protect the Female Lead’s Older Brother | 8 |

Wortenia Senki  | 41 |

+

I Reincarnated as a Legendary Surgeon | 1 | (NOWE)

The World After The End | 1 | (NOWE)

 

 

Ach, i meme.

https://cdn.discordapp.com/attachments/330059603209486347/958104882164957224/GUZIK.jpg

Ps. Jak wam się podoba nowy sposób wypisywania rozdziałów?

Miłego czytania.

12 thoughts on “Konkursik

  1. Cieszę się że grupa się rozwija i macie tylu nowych członków, a tak swoją drogą to przedstawicie ich w następnej aktualce?

      1. Nie? 2 miesiące temu pisałaś że porzucacie mangi bo: ,,Głównie z powodu braku ludzi, braku ludzi i, no, braku ludzi.” Więc byłem pewna że skoro od tego czasu wzięliście 2 nowe, to ludzie musieli walić do was drzwiami i oknami, a moc przerobowa Kettei wzrosła na tyle że nie dość iż bez trudu ogarniacie aktualne mangi to jeszcze wam się nudzi

        1. Niestety nie.
          Po prostu chciałam nowe projekty, przy których nie będę płakać, co przy okazji będą w miarę popularne.
          W sumie płaczę i tak, bo mam więcej roboty, ale szczegóły.

    1. To ja skomentuję, coby Mrina rada była.
      Ekhm… fajno, że ktoś czyta Wortenię. Ze wszystkich mang, które tłumacze (a trochę ich jest, nawet jeśli tutaj robię tylko jedną) to Wortenia jest zdecydowanie najtrudniejsza do tłumaczenia. Także miło mi, że ten mój trud nie idzie na marne.

      No i pozdrowienie dla całej grupy. Za każdym razem jak za kulisami widzę, jak się uwijacie przed aktualką, nabieram do Was coraz większego szacunku, choć jednocześnie utwierdzam się w przekonaniu, że ja u siebie bym tak nie potrafił xD.
      No, tom skomentował, mogę z czystym sumieniem iść spać. Dobrej nocy i do zobaczenia!

  2. Bardzo Dziękuję za fantastyczną, dopracowaną aktualkę. Szczere od serca recenzje o dramach. A jeśli chodzi o konkurs zagłosowałam tam na jedną fajną pracę. Memy Mriny rozwalają. Trzymam kciuki za nowych członków. Zabieram się za czytanie nowych rozdziałów, które mnie fabularnie zainteresowały.

    Zdrowia, siły, wytrwałości życzę Ekipie Kettei.

  3. Bardzo dziękuję za rozdziały <3
    Wiem, że ciężko nad nimi pracowaliście! (szczególnie dziękuję za tłumaczenie talesów i kumo)
    Pozdrawiam!

Dodaj komentarz