Kettei-scans

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Okej.

 

Dzień dobry wieczór.

Według mojej pamięci (albowiem zapomniałam napisać aktunotatkę) miałam wam dokładniej opisać proces robienia mang. A dokładniej – ile i dlaczego to tyle zajmuje.
Otóż, jak już wcześniej wspominałam, wszystko zależy od mangi oraz rozdziału. Najczęściej w rozdziałach, w których bohater walczy, jest mniej tekstu, a więc mniej tłumaczenia dla tłumacza, mniej korekty dla korektora, mniej do czyszczenia dla cleanera i tak dalej.

Zdarzają się rozdziały, których tłumaczenie zabiera 4 strony A4, a także takie, które zabierają 12. Jak się można domyślić, zależy to od tego, co się dzieje w rozdziale.
Lecz chciałam wam mniej więcej podsumować, ile to zabiera. Tłumaczenie 1 krótkiego rozdziału mi zabiera około 30 minut. Długiego rozdziału? Godzinę przy dobrym wietrze, czasami nawet dwie, gdy mój mózg nie jest w trybie tłumacza. Korekta (dla mnie) jest najłatwiejsza. Mam także w niej najwięcej doświadczenia. Korekta rozdziału zabiera mi od 5-30 minut, tak jak wcześniej wspominałam, w zależności od jego długości. Czyszczenie to masakra. Jeśli masz rozdział, w którym musisz tylko wyczyścić dymki i/lub cośtam dorysować, to zabiera to około 30 minut – do godziny. Jeśli masz całą postać do odrysowania? Od 2 go 4 godzin. Czyszczenie to masakra. Type zabiera około 1-3 godziny, także w zależności od ilości tekstu. Talesy są wyjątkiem, bo rozdział talesów jestem w stanie zrobić w około 30 minut xD
QC zajmuje z 20 minut najdłużej.

Podsumowując, gdy zrobię 1 rozdział, założmy, The World After The End, to poświęciłam 1 godzinę na tłumaczenie (bo tam dużo gadają), 15 minut na korektę, około 3 godziny na clean (bo to ma dużo tekstu na tle, kurła mać), i z 2 godziny na type. Podsumowując, jakieś 6:15 godziny z mojego życia. Tak teraz na to patrzę i mi smutno xd Tyle zmarnowanego czasu.
1 rozdział talesów zajmuje około godziny? Może trochę więcej. Mam na myśli całość tłumaczenie-korekta-type.
Kiedyś sobie zapiszę, ile czasu przeznaczyłam na wszystkie rozdziały w aktualce i napiszę wam to na koniec. To zabiera tyle czasu…

Nie dziwcie się więc, że tak często przekładam aktualkę. Szczególnie że ostatnio zaczęłam chodzić do pracy (którą już rzuciłam) i nie miałam czasu na nic. No i zaczęłam więcej wychodzić  z domu. Powinniście być ze mnie dumni xD

Ostatnio nie oglądałam dram, ALE zaczęłam grać w gry.

Np. Sims 3. I sims 4. I sims średniowiecze. Taa… Wiem. Zaczęłam też kolejnego Assasina Creeda (trójkę) i mi się on nie podoba. Nie wiem, czy go przejdę. Ach. No i powód, dlaczego ta aktualka się tak spóźniała? Heroes 3. Mój brat odkopał płytkę z kolekcji CD-Action i bum, mam heroes 3, które były kiedyś moją miłością życia. ABSOLUTNIE SSĘ W TĘ GRĘ SPALIĆ TO GÓWNO SKĄD ONI BIORĄ TE ZASRANE ARMIE TE JEBANE SMOKI

W ogóle widzieliście nasze NOWE, ODPASIONE creditsy? Razem z Demolem usiedliśmy i zrobiliśmy nowe. He, he. Pokazywałam je w poprzedniej aktualce, ale teraz mamy je do prawie wszystkich mang.

Btw, nawiązaliśmy współpracę z Arkadia Team nad mangą The Way to Protect Female Lead’s Older Brother, dzięki Bogu. Co oznacza, że, mam nadzieję, uda nam się w końcu dogonić angielską wersję. Oby.

Rozdziały:

Battle Through The Heavens | 141 | 142 | 143 |

Chronicles of Heavenly Demons | 61 | 62 | 63 | 64 |

I Reincarnated as a Legendary Surgeon | 2 |

The Way to Protect Female Lead’s Older Brother | 9 |

The World After The End | 10 | 11 |

Wortenia Senki | 42 |

(The Way i Wortenia będą w poniedziałek jednak, zapomniałam, że mój brat ma dziś urodziny xD)

+
Talesy za tydzień (10 lipca, tutaj wrzucę linki)

 

Planowałam skończyć robić tę aktualkę w piątek i pewnie by mi się to udało, gdyby nie śmierć Technoblade’a. Gdyby ktoś nie wiedział – jest to angielski youtuber, który głównie gra w minecraft. Jest znany… Był znany ze wspaniałych umiejętności PvP i bardzo czarnego humoru. Towarzyszyłam mu od 2019 roku (albo wcześniej?) i absolutnie uwielbiałam jego osobę. Nie sądziłam, że jego odejście tak bardzo na mnie wpłynie, ale czuję się źle. To taki głupi powód.
Nigdy nie sądziłam, że będę miała w swoim życiu kogoś, kogo będę tak podziwiać, albowiem wszelkie uzależnienie od kreatorów w internecie uważam za absolutny debilizm, a ich osobę traktuję z wielkim dystansem, lecz… Cóż, Techno pokonał moje granice, o czym sama nie wiedziałam.
Największą ironią tej zasranej sytuacji jest fakt, że jednym z motto Techno było “Technoblade never dies” (Technoblade nigdy nie umiera), po czym co? Dostał raka i umarł. No se jaja robi chyba. Dramat., kurwa, dramat.

Ta, to tyle. To jest aktualka z czerwca, więc na końcu lipca będzie jeszcze jedna (mam nadzieję).  HA. Chyba pobiłam rekord na przesuwanie aktualek, hahahahaa…

Heheheheehe.

Ps1. Kurna, nie wiem, jak o tym zapomniałam, ale 25 czerwca było 5-lecie Kettei! Wstawię wam tu po prostu tę samą bajeczkę, którą napisałam na discordzie:

Dawno, dawno temu Mrina zaczęła pracę nad mangami… I natrafiła się na Kettei rządzone przez Wspaniałych i Wielkich przywódców. Przez podróże nad górami i lasami, i wodami, i stronami, i słowami, pomagali ubóstwu, dzieląc się swymi ciężko wypracowanymi dziełami, odwracając uwagę ludu od zmorów życia 3D. Stworzyli wspaniałe społeczeństwo wypełnione najwspanialszymi ludźmi, którzy po dziś dzień czają się w zakamarkach serwera, a następnie sprowadzili nowych, co po dziś dzień otwarcie dyskutują o swych bolączkach.
A potem przekazali grupę Mrinie. No. Wtedy wszystko poszło w chuj.

 

Miłego czytania.